ZUCH PAMIĘTA O SWOICH OBOWIĄZKACH

Tydzień temu 24 października Prawem Zucha, które poznaliśmy było ZUCH PAMIĘTA O SWOICH OBOWIĄZKACH. Tym razem w liście Włóczykij napisał nam, że trafiliśmy do Afryki. Dowiedzieliśmy się, że ludzie tam a w szczególności dzieci mają dużo obowiązków, bez których ich wioski nie mogłyby dobrze funkcjonować. Po wysłuchaniu listu odrysowaliśmy swoje ręce a następnie wpisaliśmy w nich swoje obowiązki a następnie o nich opowiedzieliśmy. Zaznaczyliśmy, że bardzo ważne jest aby o nich pamiętać. Zapominając o swoich obowiązkach możemy doprowadzić do wielu nieprzyjemnych sytuacji. Następnie trochę popląsaliśmy. Po tym krótkim przerywniku musieliśmy poszukać karteczek. Mieściły się na nich informacje o sytuacjach gdy ktoś zapomniał o swoim obowiązku. Dowiedzieliśmy się jak przykre mogą być konsekwencje zapomnienia: odebrania młodszego rodzeństwa z przedszkola, podlewania kwiatków czy wyprowadzenia psa na dwór. Teraz wiemy, że warto pamiętać o swoich obowiązkach! Postanowiliśmy również stworzyć Kodeks naszej gromady, o którym zawsze będziemy pamiętać. Pod koniec zbiórki zagraliśmy w Ninję a następnie zawiązaliśmy iskierkę.

ZUCH STARA SIĘ BYĆ CORAZ LEPSZY

17 października poznaliśmy kolejne Prawo Zucha - ZUCH STARA SIĘ BYĆ CORAZ LEPSZY.

Na początku zbiórki przeczytaliśmy list od Włóczykija, napisał nam, że trafiliśmy do Azji. Dowiedzieliśmy się, że w niektórych azjatyckich krajach jest bardzo rygorystyczne przez co niektórzy maniakalnie chcą być najlepszymi. To nie jest dobre. Dlatego my w zdrowy sposób podeszliśmy do tej sprawy. Nikt nie jest idealny i rzadko komu wszystko wychodzi za pierwszym razem, jednak nie warto się poddawać tylko próbować dalej. Tak było z nami podczas nauki musztry - zajęła nam ona naprawdę sporo czasu, jednak było warto. Następnie szukaliśmy karteczek na których były pytania dotyczące sposobów starania się być coraz lepszymi. Powiedzieliśmy co robimy kiedy dostaniemy złą ocenę, gdy nam coś nie wychodzi  i w sposób możemy komuś pomóc. Po takiej rozmowie nadszedł czas na trochę rozrywki - zagraliśmy w Mam 2 bilety. Podczas Kręgu Rady niektórym z nas druhna wręczyła plakietki Mistrzowskiej Gromady, następnie zdecydowaliśmy, że zawsze będziemy się starać. Zawiązaliśmy iskierkę i pożegnaliśmy się.

ZUCH MÓWI PRAWDĘ

Tydzień temu zbiórka rozpoczęła się od gawędy, poznaliśmy historie Kuby - podróżnika. Pewnego dnia odwiedził zauważone ze wzgórza miasto i od razu postanowił je odwiedzić. Okazało się, że mieszkańcy tego miasta są strasznymi kłamczuchami. Po wysłuchaniu całej gawędy dowiedzieliśmy się, że Włóczykij zostawił dla nas kolejny list, poinformował nas o tym, że dotarliśmy do Wybrzeży Australii. Niestety tak jak w gawędzie znajdowało się tam Miasto Kłamstw. Postanowiliśmy je zmienić. Zrobiliśmy listę z wadami mówienia kłamstw i zaletami mówienia prawdy. Z taką rozpiską mogliśmy wybrać się do Urzędu Miasta, aby przekonać Prezydenta, że kłamstwo nie jest rzeczą dobrą, a także do zmiany nazwy miejscowości. Zanim jednak tam poszliśmy rozgrzaliśmy nasze mięśnie przy pląsie Ługi Bugi. Prezydent po wielu prośbach zgodził się, a w nagrodę podarował nam tajemniczy element. Po powrocie z Urzędu rozmawialiśmy o naszych kłamstewkach, następnie zobowiązaliśmy się do mówienia prawdy. Wtedy dowiedzieliśmy się, że ZUCH MÓWI PRAWDĘ to kolejne Prawo Zucha. Po takich wrażeniach mogliśmy znów popląsać, a następnie uzupełniliśmy nasze paszporty. Następnie utworzyliśmy Krąg Rady i zawiązaliśmy iskierkę.

ZUCH JEST DZIELNY

CZUJ!
Podczas ostatniej zbiórki została sprawdzona nasza odwaga. Okazało się, że jesteśmy bardzo dzielni. Zbiórka rozpoczęła się przed salą. Tam druhna Wiola przeczytała nam kolejny list od Włóczykija, w którym było napisane żeby każdy po kolei wszedł do sali i podążał za świeczkami - tak też zrobiliśmy. Na sali czekał na nas Tor Odważnych Podróżników. Musieliśmy pokonać sznurkową pajęczynę, przejść obok sztucznej czaszki, strasznego manekina i wielu innych elementów, podczas drogi towarzyszyła nam mroczna melodia. Na końcu toru czekał na nas kolejny list z załączoną mapą Opuszczonej Dzikiej Doliny, dowiedzieliśmy się, że musimy odnaleźć zranionego konika i jak najprędzej mu pomóc. Szybko go znaleźliśmy, a następnie opatrzyliśmy mu ranę i daliśmy jeść. Kolejnym punktem zbiórki była gawęda - porozmawialiśmy o tym czym jest dzielność, czy my jesteśmy dzielni i czego na co dzień się boimy. Dowiedzieliśmy się, że hasło ZUCH JEST DZIELNY to jedno z Praw Zucha. Następnie uzupełniliśmy nasze nowe paszporty. Chwilę po tym zagraliśmy w "Ninje" a następnie utworzyliśmy Krąg Rady. W Kręgu do naszego skarbca włożyliśmy mapę i tajemniczy element, który dostaliśmy za wzorową postawę na zbiórce. 

PRZYGOTOWANIE DO WYPRAWY

Czuj!

Tydzień temu już na początku zbiórki otrzymaliśmy list od Włóczykija - dowiedzieliśmy się, że zgubił pamiątkę z pewnej wyprawy - szczęśliwy kryształ. Napisał również, że w ostatnim czasie podróżował po całym Świecie i mógł go zgubić właściwie na każdym kontynencie. Włóczykij poprosił nas abyśmy pomogli mu w poszukiwaniu. Zapewnił, że w nagrodę za znalezienie coś nam podaruje.  Bez zastanowienia postanowiliśmy pomóc naszemu przyjacielowi. Na początek zastanowiliśmy się jakie rzeczy są potrzebne w podróży a następnie je wypisaliśmy. Do wyprawy trzeba się dobrze przygotować a więc rozgrzaliśmy się przy pląsie "Idzie Zuch". Następnie wykonaliśmy paszporty - każdy prawdziwy podróżnik powinien go posiadać :). Włóczykij w swoim liście zaznaczył, że ludzie mieszkający w innych państwach mogą się z nami porozumiewać za pomocą szyfrów, dlatego postanowiliśmy nauczyć się jednego z nich. Pod koniec zbiórki zagraliśmy w lubianego "kamyka" a podczas iskierki stwierdziliśmy, że jesteśmy gotowi do podróży po kontynentach.

 *śpiwór